sobota, 28 maja 2011

osiemnaście.

Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna.

dzisiaj notkę zacznę od końca - od pytań. W odpowiedziach jest zawarte wszystko, co chcę dziś "przekazac"
"dlaczego lubisz koncerty?"
ludzie szukają własnego miejsca, ludzi, z którymi czują się dobrze. Takiego miejsca i takiego społeczeństwa, gdzie każdy pomoże, gdzie każdy się uśmiechnie, podejdzie, porozmawia.
dla mnie takimi miejscami są koncerty i ludzie będący tam. Nie znasz ich, ale to nic nie szkodzi. Poznasz. Niesamowicie otwarci ludzie. Poprosisz - dadzą człowiekowi co tylko chce, zaczynając od głupiego papierosa, na pieniądzach kończąc.
Pomagają sobie. Bo wiedzą, że i oni kiedyś mogą byc bez kasy, bez czegokolwiek co im będzie potrzebne.


"bylas na KSU w tbg? jak tak, to napisz jak bylo. podobno jakas zadyma, tak?"
byłam. I właśnie tam poraziła mnie głupota ludzi. Ich uprzedzenia. Cholerny brak tolerancji. Przeszkadzaliśmy komuś? Nie. Skakaliśmy spokojnie, piliśmy winko, paliliśmy papierosy. Normalne koncertowe zachowanie.
Ale, jakżeby inaczej, musiał się znaleźc ktoś, komu to będzie przeszkadzac.
Dlaczego ludzie są tak uprzedzeni? Przyjdzie kilkunastu dresów, chcących nakopac każdemu, kto ma glany albo koszulkę KSU. Komukolwiek, kto się dobrze bawi.
w naszym kraju mamy niekompetentną policję. Równie dobrze mogłoby jej chyba nie byc w ogóle. Ludzie, którzy nikomu nie zrobili nic, dostają w twarz dla zabawy. Zostają wywróceni na ziemię i kopani. A policja co? Ochrona? Stoi i patrzy. I tyle. Ludzie, którzy powinni pomagac, nie robią kompletnie nic.

powiedzcie mi, co się z tymi ludźmi dzieje? czy człowiek nie może już spokojnie wyjsc na ulicę, spokojnie pójsc się pobawic? Zawsze musi brac pod uwagę ewentualnosc dostania w twarz? Albo to, że będzie musiał pokazac, że jednak potrafi szybko biegac.
uderzyc kobietę? gdzie są ludzie, którzy mają jakikolwiek honor? Tacy, którzy nie robią problemów bez powodu, tacy, którzy niekoniecznie chcą rozwiązywac wszystko siłą.
ewolucja w niektórych przypadkach chyba zawiodła.
niektórzy ludzie ulegają presji, ulegają temu, co narzuca im społeczeństwo. Zmieniają się. Próbują zrobic coś, żeby nie przeszkadzac nikomu. Człowiek dobrze się czuje tylko we własnej skórze.
czy warto ryzykowac, będąc sobą? W dzisiejszych czasach jest to ryzyko. Wyjdziesz tak jak chcesz, w moim przypadku na czarno i w glanach, i masz świadomośc, że jeśli nie będziesz ostrożny, możesz "załatwic" sobie brak zęba, podbite oko czy rozwaloną wargę, jak to było w moim przypadku.
warto, zdecydowanie warto. Bronic własnych ideałów. Bo to nie chodzi tylko o to, jak się człowiek ubiera. Chodzi o to, jaki jest, za czym stoi, czego broni i w co wierzy. Nie można ugiąc się i na siłę dostosowywac do innych.

"co myslisz o tatuazach? jakich ludzi nie lubisz?"
 jakich ludzi nie lubię? Napisałam wyżej. Właśnie takich. Tępo  uprzedzonych do jakiejkolwiek inności.
tatuaże? lubię, planuję kilka.

"lubisz czytac?"
lubię. bardzo lubię. W bibliotece jestem stałym gościem. Nie wyobrażam sobie, jak można nie lubić książek.

23 komentarze:

nieuporządkowana pisze...

Ech, przykra prawda. Niestety ale innym nie można być. I ciągle trzeba się bać. Nawet spokojnie na przystanku autobusowym nie można stać, bo lala w dresie z kilkoma koleżankami podchodzi i na siłę stara się znaleźć problem. Bo przecież ich jest więcej.
A co do jakiegoś campingu, to znam tylko jeden przy samej plaży w Jelitkowie. Ale niestety nie umiem Ci nic bliżej o nim powiedzieć.

Marta pisze...

mam pytanie... Jesteś metalem czy nie???

alice. pisze...

:) odpowiedź na mój post, planowana czy nie :P

alice. pisze...

ale mamy zbieżność myśli ;)

Ankyls pisze...

ale mimo to, fajny film :)

Annie pisze...

Nowy smak jest teraz. I niczego sobie nie jest zły ;)

Anonimowy pisze...

taak ? mój od małego ... ale że co już tego nie robi ? :) haha no tak koty są ddziwne ale słodkie <3


odpowiadasz tu na jakieś pytania ? :)

Anonimowy pisze...

tak właśnie , ale można się do nich przytulić i wgl . Masz jeszcze jakiegoś ? :)

fajnie :)

Anonimowy pisze...

Zgadzam się .

Pozdrawiam A.

nel71 pisze...

Fajny blog. dzieki za komcie.

Anonimowy pisze...

8 lat ? łoo mój najstarszy ma 5 . Mój parę lat temu miał szynę i tak fajnie chodził , krowa go przydeptała :( to dobrze że się trzyma ! hmm koty ? taak kot zawsze jakis jest nie mam serca ich oddać :( psa też mam :D przybłęda ale kochany <3

Unknown pisze...

śmieszne to jest trochę , co? :>
dodajemy?

Laura pisze...

hymm... w zoo są głupi ludzie, powinno to być inaczej zorganizowane, ale tam są gatunki, ktore juz dawno na wolnosci wyginęły dlatego uwazam ze zoo to jednak dobra sprawa, bo ochrania te zwierzeta. Cyrków tez nie lubię. Ciekawa notka. Troche się z nia zgadzam, troche nie. Ale daje do myslenia.

Unknown pisze...

jak to miło że ktoś się ze mną zgadza ;p

Ka. pisze...

mi też bardzo :)

oonu pisze...

Co do piszczących dziewczynek na koncertach muszę się zgodzić- uciążliwa sprawa.
Wspaniała jest atmosfera takich imprez, pomoc ze strony innych ludzi. Chociażby zwykłe podanie ręki w pogo, tak rzadko spotykane w życiu..
Za ten blogowo-koncertowy klimat już Cię lubie. xD

:) pisze...

idealnie opisałaś nietolerancyjnego polaka , którego jest tysiące. nawet można powiedzieć ,że co drugi polak jest nietolerancyjny albo obojętny na ludzkie uczucia , a nawet życie szczególnie władza. niby się tak interesuję ale jak przyjdzie co do czego to ich nie ma .

Anonimowy pisze...

czym ty jestes? jakas subkultura?

Anonimowy pisze...

pokazuja cie palcami czasem?
wkurwia cie to?

Ankyls pisze...

no ja też sobie zbieram, i póki co mam trochę drobniaków ;D

Ola pisze...

Bardzo lubię twojego bloga, czekam na kolejne posty!
tymczasem zapraszam na

aleksandra-fortuna.blogspot.com

Aℓєχ pisze...

Nie nie ! Nie dam się zaciągnąć aby mi zrobili dziurki pistoletem! Nie ma mowy! Ja chce igłą, tak jak powinni robić. ;D

Anonimowy pisze...

stwierdzam ze jestes jakas subkultura.
jak tak to na czym ona polega?

Prześlij komentarz